Remont kuchni

Po kilkunastulatach postanowiłam zrobić remont w kuchni. Zaczęłam od przejrzenia zawartości wszystkich szaf i szuflad. Znalazłam w nich mnóstwo skarbów, wśród nich butelki do mleka moich dorosłych już dzieci, smoczki, stare od lat nieużywane garnki i miski. Wszytsko ładnie posegrgowałam, to co się nadawało schowałam spowrotem do szaf resztę wyrzuciłam. Remont ma być generalny połączony z wymianą mebli oraz sprzętów AGD. Zauroczona kuchnią jaką widziałam u przyjaciółki zdecydowałam się na meble na zamówienie. Moja kuchnia należy raczej do tych małych i nieustawnych, przez co zakup kompletu mebli zupełnie odpadał. Panowie przyszli i ją wymierzyli, wysłuchali moich potrzeb i wskazówek, na ich podstawie przygotowali kilka projektów, z kótrych wybrałam jeden. Jako, że montaż mebli umówiony jest na przyszły tydzień trzeba zabrac się za remont ścian i podłogi. Ściany planuję pokryc gładzią i pomalować na fioletow kolor, jedynie w przestrzeni roboczej pomiedzy szafkami położone zostaną kafelki. Meble będą w kolorze jabłoni, z jasnymi frontami, w związku z czym kafelki też będą jasne, żeby wszystko ze sobą ładnie współgrało. Na podłodze już nie bedzie odwiecznej wykładziny, zostanie ona zastąpiona przez panele. Już się nie mogę doczekać efektu końcowego.